Sprawa jest oczywista - już po Rosji. Ukraińcy zastosowali zalecenia Sun Tze.



Ponieważ walki się przeciągały, a ilość ofiar rosła ponad społeczną wytrzymałość, zastosowano chińskie metody walki i po prostu Rosję zlikwidowano, a na jej miejsce wstawiono Moskowię.

Teraz jest to już nie wojna z Rosją - tę Ukraińcy wygrali, a z Moskowią.




I wiadomo - ta Moskowia to zapyziałe państwo zamieszkiwane przez dzicz. Teraz będzie można spokojnie rozpocząć nową, równie zwycięską kampanię. Dotychczasowe straty odliczamy i zaczynamy od początku.